20.11.2015

Pokoje dziecięce w stylu BOHO

Jesień - jaka by nie była - optymizmem mnie jakoś nie napawa. Dzień jest bardzo krótki, a obowiązków nie ubywa: trzeba zgrabić liście przed pierwszym śniegiem, zabezpieczyć meble ogrodowe, zgromadzić zapasy i zapuścić sobie warstwę sadła na czas snu zimowego. I tak sobie myślę, że kiedy temperatura pikuje w dół (choć i tak jest wyższa niż była w maju), a listopad raczy nas iście irlandzkimi opadami, to człowiekowi należy się trochę przytulności. Jak psu kaszanka, czy tam... pasztetowa. Whatever. #nieznamsięnapsach

[Zdjęcie: The Beetle Shack]

Zabieram Was zatem na wycieczkę po niezwykłych pokojach dziecięcych w stylu boho! Będzie etnicznie, orientalnie, kolorowo, artystycznie, indiańsko i cygańsko w najlepszym tego słowa znaczeniu. I bardzo autentycznie, bo wszystkie przedstawione niżej wnętrza to istniejące pokoiki, w których żyją prawdziwe małe łobuziaki. 

Emily z bloga The Beetle Shack z pomocą męża przerobiła domowe biuro na wyjątkowy, dziecięcy pokoik. Zwróćcie uwagę na piękny kolorowy dywan (boho bez takiego dywanu to jak Żwirek bez Muchomorka), żółty rattanowy stolik  i robione na zamówienie naklejki z pszczołami - są genialne, prawda?



W tym pokoju spędza noce mały Court James, a zasypiając może podziwiać śliczny okaz skandynawskiego himmeli. Ja zaś wiele bym dała, żeby choć na chwilę przycupnąć na takiej pufie à la Beni Ourain.



A to już dwie sypialnie należące do dzieci Ashley z bloga Hither and Thither. Pokoje są pełne etnicznych nawiązań: tipi, łapacze snów, marokańskie dywany (szał!). Do tego dużo naturalnych materiałów i ciekawe plakaty. Kupuję to!

 


Jedno z najbardziej niezwykłych wnętrz należy do małego Junipero Cruz. Co tu dużo pisać - po prostu spójrzcie:



Caitlin dopracowywała pokoik swojej córki przez całe 9 miesięcy ciąży. Było warto, zgodzicie się ze mną? Wnętrze jest jedyne w swoim rodzaju, co zawdzięcza takim oryginalnym dodatkom, jak wiszące nad łóżeczkiem lustro czy żyrandol.


Style Within Reach x Krista A. Jones


Teraz coś totalnie w moim stylu: pokój Loli, której mama... tka. Tak, dokładnie: matka tka małe dzieła sztuki z wełny alpaki (www.heatherwinnbowman.com). A córka jest wielką szczęściarą, bo nie dość, że ma przepiękny pokój, to jeszcze za oknem widok na bananowce. Gdzie na tym świecie jest sprawiedliwość??? 
A tak btw: nikt mnie teraz nie przekona, że dziewczynki muszą mieć cukierkowe, różowe pokoje!

Zdjęcia: Molly Winters ()
Mini Style Blog x Molly Winters


Od kolejnego pokoju aż bije dziewczęca radość i dziecięca beztroska. Chciałabym mieć taką sypialnię jak Marlowe! Na blogu mamy Marlowe znajdziecie dużo więcej zdjęć tego niezwykłego miejsca:



Na koniec prawdziwe, przytulne, barwne boho: sypialnia Idy. Ida jest córką Justiny z bloga The Jungalow i to, co widzicie na zdjęciu, to jej pierwsze "dorosłe" łóżko. Spałabym, aż by się kurzyło!



Ja jestem oczarowana tym stylem. Uwielbiam boho i będę wracać do tych zdjęć co najmniej do końca lutego. Mam nadzieję, że i Wam się podobają!


[Wszystkie zdjęcia zostały użyte za wiedzą, zgodą i błogosławieństwem ich autorów]