Ostatnio trochę zaniedbałam bloga, ale sporo się u nas działo i trzeba było przez chwilę pożyć w realu. Mały, odstawiony od piersi, bardzo się rozgadał, Duży nauczył się jeździć na rowerze, ja miałam pierwszą w życiu tomografię i hybrydowy pedicure.
Miło, że jesteś. Rozgość się w Piątym Pokoju i pozwól, że pokażę Ci, jak świetnie można się bawić, urządzając mieszkanie. Wystarczy odrobina odwagi, szczypta polotu, chęć eksperymentowania i... nieco luźniejsza guma w majtkach.
Aha, najpierw przełknij tę kawę. Nie zwracam pieniędzy za zaplute ekrany, a w Piątym Pokoju bywa zabawnie. Tak mówią.