Oświetlenie sypialni traktowane jest często – jak i same sypialnie – po macoszemu. Wrzucamy tam przypadkowe sprzęty, przeprowadzkowe kartony, meble z poprzednich mieszkań. A lampy? Właściwie to… ta lampa po poprzednich właścicielach nie wygląda tak źle, prawda? Może wystarczyłoby usunąć te zdechłe muchy i… Taaaak. Po co nam kolejne wydatki?