Byłam ciekawskim dzieckiem. Ciekawskim i wiecznie żądnym wiedzy o świecie. Nerdem byłam, co tu dużo mówić. Kujonem. Pewnie dlatego potrafiłam godzinami siedzieć na dywanie i oglądać atlasy, encyklopedie, albumy i mapy. A tych w domu nie brakowało.
Nie wiem, czy moje dzieci mi uwierzą, że kiedyś do rozwiązania trudnej krzyżówki potrzebne było ściągnięcie z p
Nasz ikeowski fotel EKTORP JENNYLUND to mebel z historią. Kupiłam go 4 lata temu z zamiarem karmienia w nim Dużego, jednak szybko się okazało, że są wygodniejsze miejsca i pozycje.
Fotel objęły więc we władanie koty. Robiły z nim co chciały, aż któregoś pięknego dnia jeden z nich wdepnął w rozlany na biurku czarny tusz, a potem przespacerował się po bialutk